Dalsza część rozmowy dotyczyła Krajowego Planu Odbudowy i poparcia Lewicy dla projektu ustawy.
Ś.: Lewica rok temu zagłosowała, tak jak duża część opozycji, za ratyfikacją Funduszu Odbudowy. Chcieliśmy i nadal chcemy, żeby miliardy płynęły do Polski. Widać wyraźnie, że pan premier Morawiecki ma gigantyczny problem w swoim rządzie, wewnątrz swojego obozu politycznego, (...). Mamy do czynienia z jakąś operą mydlaną, (...) pod tytułem: czy pieniądze będą, czy nie będą.
A na koniec rozmawiano o pomysłach Lewicy na drożyznę i wysokie raty kredytów.
Ś.: Lewica jeździ po Polsce. (...) temat jest jeden: drożyzna, inflacja, problem związania końca z końcem, problem pojawiających się coraz wyższych rat kredytu, bo ten problem dotyka już nie tylko te osoby, które są najmniej uposażone. (...) Lewica nawet przez sekundę nie będzie myślała o tym, czy cofać jakiekolwiek programy socjalne, bo dzisiaj jest potrzeba tych programów socjalnych jeszcze większa niż była kilka lat temu. (...) Tylko trzeba pamiętać o pewnej rzeczy, trzeba w czasie kryzysu wspierać tych, którzy mają najgorzej.
Ś.: (...) 7 lat rządzenia i wychodzi jeden albo drugi minister rządu, albo nawet premier i mówi, że będzie miękko rozmawiał ze swoimi kolegami bankowcami. (...) Tylko rząd boi się lobby bankowego, rząd boi się tych wszystkich korporacji.
Całość rozmowy jest dostępna pod linkiem .